Forum Tu bawimy się w FullMetalAlchemist! Strona Główna


Tu bawimy się w FullMetalAlchemist!
RPG o FMA
Odpowiedz do tematu
Gothreek
mistrz alchemii


Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Balardor

-mam nadzieje że jednak nie...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gothreek
mistrz alchemii


Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Balardor

Goth pozmywał po śniadaniu, wział i założył płaszcz.
Chwile potem wyjął bukiet kwiatów, zresztą i tak już zwiędły i wyszedł z domu Sak. Szedł w kierunku swojego miejsca, niosąc w ręku zwiędły bukiet.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sakura
Cudotwórca


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Sakura weszła do domu. Otworzyła drzwi do swego pokoju i rzuciła się na łóżko. Chciała zapomniec o wydarzeniach dzisiejszego poranka. Nie, zeby było nieprzyjemnie, lecz... Coś jejnie pasowało.. Coś co było w głosie Gotha, coś co było w jego spojrzeniu. Nie chciała widzieć tej cząstki.... Z rozmyślań wyrwał ją dzwonek do drzwi. leniwie zwlokła się z łóżka aby otworzyć. Za drzwiemi stał mniej więcej szesnastoletni chłopak ubrany w czerń. Patrzył na nią lodowatym wzrokiem.
- Czegóż to wielki pan Sugasto poszukuje w skromnych progach psa wojskowych? - spytała jadowitym głosem
- Psa wojskowych? Ha! więc to prawda co opowiadali po Nienacku! Matka nasza nie bez powoddu wyrzuciła cię na próg.
- Nie nasza - syknęła
- Och! No tak.. zapomniałbym. W końcu ciebie wydziedziczyła - dorzucił
- A ciebie przygarnęła jako sierote. Bez nazwiska, bez niczego.
- Oczywiście. Jestem jej wdzięczny za każdy ciepły gest w mą stronę. Czy doszły cię już słuchy o... o... o tej tragedii, psie?
Sak poczerwieniała i uderzyła go z impetem w twarz. Wyglądało jkby Sugasto nie chciał odpowiadać na ten czyn jednak po sekundzie rzucił się na Sak. Ta natychmist, jak to wcześniej zrobiła z nią Kyrie, kopnęła z całej siły z żebra. Ten leżał chwilę po czym ostrożnie wstał i odwrócił się krzycząc
- Nie masz czego szukać na pogrzebie! Ty psie! Nie dostaniesz ni grosza z fortuny matki!
Sakura zapłakana i wsciekła wbiegła do domu i znów rzuciła się na łóżko przyciskajac ocno twarz do poduszki.
- Zabiję... zabiję cię za to Sugasto! - dyszała


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sakura
Cudotwórca


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Po chwili rozpaczania wytarła łzy.
- Będą dwa pogrzeby - zaparła się - i na obu będe - syknęła wsciekle. Przebrała się w czarną, prostą sukienkę i zamykając drzwi do swego pokoju i drzwi do domu wyszła. Kierowała się na dworzec.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sakura
Cudotwórca


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Weszła do domu. Usiadła do biurka. Nawet nie chciała udawać, ze pracuje. Wstała i położyła się na łóżku. Potrząsnęła głową jakby chciała się obudzić.
-W Nienacku wszystko poszło nie tak.Nie spodziewałam się zadnego tam gorącego powitania ale... odrobinę empaiti jako ze zmarł czlonek rodziny... bo jeszcze do niej należę. Zabolało mnie nienawistne spojżenie Emanuelle. Przynajmniej od niej spodziewałam się trochę wpółczucia. I... kurde! Znowu gadam do siebie... powinnam to leczyć chyba... Ale... ostatnio przecież nic nie idzie tak jak powinno... - zamknęła oczy nie spała jednak


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sakura
Cudotwórca


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Wstała energicznie i poszła do kuchni. Zrobiła sobie mocną kawę i usiadła przy dużym stole sącząc ją powoli.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sakura
Cudotwórca


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Wyszła z domu i powolnym krokiem poszła przed siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sakura
Cudotwórca


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Wróciła do domu, zabrała cześć z przyniesionych z biblioteki ksiązek i wyszła pospiesznie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sakura
Cudotwórca


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Wbiegła, zabrała gitarę, poduszkę i koc i wyszła z domu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sakura
Cudotwórca


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Wbiegła ponownie, zabrała rondel swoją czarna torbę i kilka potrzebnych rzeczy i wybiegła szybko z domu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sakura
Cudotwórca


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Weszła spokojnym krokiem. Połozyła torbę w kuchni a gitarę w swym pokoju. Położyła sie na lózku, lecz po chwili wstała i poszła wziac kąpiel. Ponownie połozyła się i wkrótce zasnęła.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sakura
Cudotwórca


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Obudziła się z krzykiem po chwili.
- Chyba jednak sen to nienajlepszy pomysł... - mruknęła sennie. Skierowała swe kroki do ogrodu. Po raz pierwszy zaczęło jej przeszkadzać to, ze jest taki uschnięty. Na piasku narysowała wzór. Zaraz wszystko rozłysło zielonym światłem i ogród po chwili wygladał jakby zaprojektowany w cudnym ogrodniczym nieładzie. Na całym trawniku rosły kolorowe kwiaty a drzewa które juz nigdy nie miały żyć nagle wydały milion zielonych liści. Usiadła na ławce która była niemalże niewidoczna w roślinnosci. Położyła się i znów starała się niemyslec. Tym razem z oczekiwanym skutkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sakura
Cudotwórca


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Z tego letargu po ok. godzinie. Wstała i ruszyła przed siebie. Zatrzymała się dopiero w środku.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sakura
Cudotwórca


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Skierowała się następnie do drzwi frontowych odkrywajac po drodze ze jest ubrana w szlafrok.
- Kurde... Nie dobrze -mruknęła i cofnęła się do swego pokoju. Tam ubrała się i wyszła z domu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sakura
Cudotwórca


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Weszła do domu zagladajac od razu do swego pokoju. Przypomniała sobie ze raport, który napisała wartobybylo oddać w końcy do przeczytania w sztabie ale jakoś sie jej nie spiieszyło do tego. Zeszła do swej biblioteki i po raz kolejny zagłebiła sie w lekturze jakiejś ksiązki. Po chwili uslyszała kroki na górze. Wsłuchiwała się przez chwilę w ciszę co ja nieco uspokoiło i powróciła wzrokiem do ksiazki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sakura
Cudotwórca


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Wyszła po chwili znów zaniepokojona odgłosami kroków. Przez chwilę oślepiło ją jasne światło dnia jednak po chwili juz sprawdzała czy w domu aby na pewno jest sama. Wszystko wskazywało jednak, ze nikogo poza nią tu nie ma. Już poważnie zaniepokojona weszła do swego pokoju i usiadła na łóżku. Wciąz nasłuchiwała, czy kroki się nie powtarzają i skąd mogłyby dochodzic.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sakura
Cudotwórca


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Wstała znów słysząc dziwne dzwieki dochodzące z kuchni. Gdy wyszła z swego pokoju poczuła tylko ostry ból w tyle głowy. Nie zdążyła się nawet odwrócic. Zrobiło jej się ciemno przed oczami i upadła na podłogę. Obudziła się kilka godzin później. Nie było przy niej sprawcy, nie mogła się tez poruszyć. Ostroznie rozejrzała się dookoła. Leżała na podłodze, prawdopodobnie tam gdzie upadła. Powoli wstała i sztywno podeszła do łóżka. Rzuciła sie na nie, jęcząc przy tym z bólu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kyrie Zguba
Administrator


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 1041
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Halfway to Hell

Kyrie weszła do domku bez pukania i od razu potknęła się o jakiś klamot leżący na ziemi. Po chwili dotarła do sypialni Sak z zagwizdała z uznaniem
-Ale masz bałagan- rzuciła- wstydź się dziwczyno!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sakura
Cudotwórca


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

- Witaj, Kyrie.. Co? Jaki bałagan? Nic nie widziałam! - zaklęła pod nosem i spróbowała wstać. Bez większego skutku.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kyrie Zguba
Administrator


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 1041
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Halfway to Hell

Kyrie oparła się o framugę i założyła ręce na piersi.
-Tornado tędy przeszło, kiedy spałaś- poinformowała usłużnie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sakura
Cudotwórca


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

- Własnie widzę - podniosła się na łokciach stekajac - Widziałaś może jak ktoś... - urwała w poł zdania widząc stan swego biurka. Wszystkie papiery były powywalane i porozrzucane po całym pokoju - O cholera... - szepnęła ponownie poadając na poduszki


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kyrie Zguba
Administrator


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 1041
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Halfway to Hell

-Nie- przyznała niewzruszona- Nie widziałam jeszcze żeby ktoś tak bałaganił i o tym zapominał.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sakura
Cudotwórca


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Posłala jej wsciekłe spojrzenie
- Czy ty naprawde nic nie rozumiesz?! Czy tylko udajesz, ze nie widzisz? - niemalze krzyczała


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kyrie Zguba
Administrator


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 1041
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Halfway to Hell

Kyrie wzruszyła ramionami.
-I tak się nie dowiesz- powiedziała nadal obojętnie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sakura
Cudotwórca


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

<idę juz, skończymy jutro>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dom Sakury
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 9 z 11  

  
  
 Odpowiedz do tematu