mój dom to ziemia... |
Gothreek
mistrz alchemii
|
Piękny zachód słońca, pomarańczowe słońce powoli chowa się za choryzontem. łagodny wiatr lekko rozwiewa włosy Gothreeka. W oddali słychac niknący świergot ptaków, wszystko powoli zasypia by oświcie obudzic się i na nowo zacząc życ. Siedzący niedaleko na skale Gothreek przygląda się w zamyśleniu słońcu.
W końcu przebudza się z zamyślenia, wstaje zchodzi z szarej skały, odchodzi na kilka kroków. Staje w miejscu i przyklęka na kolano - " Pora sprawic sobie nocleg" - Mówi W tym momęcie jego tatuaże na dłoniach zaczynają żażyc się błękitnym światłem, takim samym jak ziemia przed nim. Przed jego dłońmi zaczyna się coś formowac. Po chwili dana żecz przybiera kształt "domu", domu stwożonego z ziemi, skał i żelaza. -"Jak na jedną noc to może byc, jutro postaram się o coś wygodniejszego" Wchodzi do środka, z zewnątrz widac było jeszcze przez chwilę jasno niebieskie światło. Pewnie stworzył sobie łużko. ..... ..... ..... Następnego dnia oświcie wstał, wyszedł z "domu". Słońce widniało już na niebie zalewając pobliskie jezioro złocistymi promieniami. Wyciągną jedną rękę, przyłożył do swej chatki. Z pod dłoni znów wystrzeliło błękitne światło. Po chatce nie zostało już ani śladu. Następnie udał się nad jezioro. Poczuł, że przyda mu się ożezwienie. Rozejżał się dookoła, by sprawdzic czy nikogo w okolicy niema. Gdy się upewnił zdiął z siebie czarny, długi płaszcz, koszule, spodnie, buty i reszte pozostawiając na sobie tylko bokserki. Tymsamym odsłonił kilka swoich blizn na klatce piersiowej i plecach, które były pamiątką co po niektórych przygodach. Wziął rozbieg i skoczył do jeziora. Po kąpieli wziął swoje ubranie i poszedł usiąśc na skale. Ubranie żucił niedbale na ziemię i usiadł na skale znów popadając w zamyślenie i czekając aż słońce go wysuszy... |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Kyrie Zguba
Administrator
|
Idąc do domu natknęła się na golasa nad jeziorem :P Przez chwilę się wachała, potem stwierdziła,że nic już jej chyba nie zdziwi więc podeszła do niego.
-eee....jak sądzę nie masz zapałek? -zagadała |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Gothreek
mistrz alchemii
|
W pierwszej chwili nie zoriętował się że ktoś do niego idzie. Dopiero gdy usłyszał kobiecy głos pytający go o zapałki odwrócił się.
-Zapałki? ... sorry, nie mam... a tak właściwie to kim jesteś? |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Thoqqua
Cudotwórca
|
No... nie wiedziałem - powiedział Thoqqua wychodząc zza pobliskiego drzewa - Nie będę przeszkadzał - Szybko odwrócił sie i ruszył w drugą stronę
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Thoqqua
Cudotwórca
|
<zauważ, że jesteś goły :P >
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Kyrie Zguba
Administrator
|
Kyrie obejrzała się za odchodzącym Thoqqua i ponownie spojrzała na nieznajomego.
- Jestem dziewczyną bez zapałek- wyjaśniła spokojnie. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Thoqqua
Cudotwórca
|
Jako, że nikogo nie ma nigdzie to zostanę z wami - powiedział niewinnie Thoqqua znów wychodząc zza drzewa i ruszając w waszą stronę - chętnie posłucham...
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Thoqqua
Cudotwórca
|
Położył się na trawie kilka metrów od nich, urwał sobie kawałek jakiejś trawy, wsadził sobie w usta i zaczął go przetaczać z krańca do krańca ust - Ale nuda - powiedział - nawet chmury są ciekawsze od was... Czasem - powiedział wyraźnie zafascynowany niebem
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Thoqqua
Cudotwórca
|
<zaraz wracam>
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Gothreek
mistrz alchemii
|
<w Bokserkach ;P >
Gothreek powiudł głową za nieznajomym który wyszedł z za drzewa, lecz zaraz spojżał na kobietę przed nim stojącą. -Dziewczyną to raczej wiadome i bez zapałek to również. Nie zapaytała byś mnie o zapałki gdybyś miała.- Odpowiedział z ironią w głosie Gothreek - Jeśli potrzebujesz ognia to sie da załatwic. A mogłabyś się przedstawic, lubie wiedziec z kim rozmawiam. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Kyrie Zguba
Administrator
|
<nie siedze teraz tylko na forum, sorki za opóźnienia>
-A ty Thoqqua?- zwróciła się do niego- proszę, pociesz mnie i powiedz, że używasz zapałek. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Kyrie Zguba
Administrator
|
spojrzała na nieznajomego
-Nie potzrebuję ognia, tylko zapałek. Przecież jasno się wyrażam, prawda? Oh ostatnio nikt tego nie rozumie- wzdycha bliska płaczu. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Gothreek
mistrz alchemii
|
Gothreek widac zaniepokojony istniejącą sytuacją ( w końcu jak się niedawno rozglądał nikogo nie było a ty nagle pojawiła się dziewczyna i ten mężczyzna na trawie, zresztą wygląda on Gothreekowi na pesymistę.) powoli zaczął się ubierac.
- A więc ten mężczyzna na trawie to Tohqqa?, - a ty? |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Thoqqua
Cudotwórca
|
Ech... - thoqqua włożył dłon do jednej z obszernych kieszeni w swoim płaszczy wyraźnie czegoś szukając, po chwili przybrał zwycięską minę i wyjął pudełko zapałek - weź sobie - rzucił je Kyrie - nie używam
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Kyrie Zguba
Administrator
|
kyrie otarła łzy jedynym całym rękawem
-Przecież już mówiłam. (naprawdę nikt mnie ostatnio nie słucha :P) jestem dziewczyną bez zapałek. Tak sądzę....- z każdą chwilą wyglądała na mniej pewną, scisnęła zawiniątko trzymane w dłoni. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Thoqqua
Cudotwórca
|
Thoqqua palancie, nie Tohqqua - powiedział bez emocji wciąż leżąc na trawie z zarzuconym na twarz kapeluszem z szerokim rondem
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Gothreek
mistrz alchemii
|
Gothreek troche speszony, wkońcu ujawnia swoją ofertę.
- już, już spokojnie... może to byc zamiast zapałek stos drewna? |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Kyrie Zguba
Administrator
|
-oh...dzięki- Kyrie spróbowała się uśmiechnąc do Thoqque- Naprawdę, ratujesz mi życie.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Kyrie Zguba
Administrator
|
-dzięki, już nie trzeba- odpowiedziała kyie nieznajomemu i usiadła na trawie zapalając jedną zapałkę. Uśmiechnęła się już weselej.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Thoqqua
Cudotwórca
|
Nie ma sprawy - powiedział z głosem lekko przygłuszonym przez kapelusz - jak chcesz czegoś jeszcze to wal śmiało - ziewnął i rozciągnął się na trawie
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Gothreek
mistrz alchemii
|
Gothreek wyraznie od samego początku nie przepadał za tym gościem (Thoqqa)
teraz już miał do tego podstawy. - Tohqqa czy Thoqqa pies to drapał... |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Thoqqua
Cudotwórca
|
Uniusł na chwilę kapelusz aby spojrzeć co się dzieje i opóścił go znów - Ubierz się koleś - powiedział z ironią w głosie - Wyglądasz jakbyś zapomniał o tym całkiem
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Kyrie Zguba
Administrator
|
Kyrie kiwnęła głową, odłożyła zawiniątko na trawę obok i wyjęła z kieszeni fajkę.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Gothreek
mistrz alchemii
|
Goth ubrał się już do końca. Uśmiechnął się lekko do nieznajomej i przedstawił się
- Jestem Gothreek Val'Orden - gdy to wymówił ukłonił się - a ty... ? |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Kyrie Zguba
Administrator
|
-hmmm...skończyło mi się fajkowe ziele- westchnęła z rezygnacją i schowała fajkę spowrotem. spojrzała już bardziej przytomnie na rozmawiających mężczyzn chcąc odzyskać stracony wątek.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
mój dom to ziemia... |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.