Autor |
Wiadomość |
Gość |
|
|
Gość |
|
|
Gość |
|
|
Kyrie Zguba |
Wysłany: Sob 23:13, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
<wyszliśmy! :P> |
|
|
Thoqqua |
Wysłany: Sob 23:12, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
ech - westchnął - ja mogę załatwić namiot |
|
|
Gothreek |
Wysłany: Sob 23:11, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
- jak już mówiłem postaram sie zrobic.... chyba że macie coś przeciwko |
|
|
Kyrie Zguba |
Wysłany: Sob 23:11, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
-Będziemy ciagneli losy- machnęła ręką i wszyscy udali się do wyjścia i skierowali sie do Tajemniczego Miejsca Biwaku :P |
|
|
Sakura |
Wysłany: Sob 23:10, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
- Najwidoczniej... Kto robi namioty? Kto to potrafi może napierw.... |
|
|
Thoqqua |
Wysłany: Sob 23:09, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
<nie wiem... raczej tak>
Uśmiechnął się lekko i wsadził ręce do kieszeni - mamy już wszystko? |
|
|
Kyrie Zguba |
Wysłany: Sob 23:09, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
kyrie powiedziała. Nikt się nie zdziwił. Wszyscy zapłacili, choć miny mieli różne :P |
|
|
Gothreek |
Wysłany: Sob 23:08, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
< ja dopuki mój ojciec się nie obudzi, ale i tak postaram się jak najdłużej może nawet do rana ;D> |
|
|
Sakura |
Wysłany: Sob 23:08, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
- Wiec po ile na łebka wychodzą te zakupy? |
|
|
Kyrie Zguba |
Wysłany: Sob 23:07, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
-W tajemnicze miejsce- odparła uśmiechając się i mrugając porozumiewawczo do Thoqquy i Sak |
|
|
Kyrie Zguba |
Wysłany: Sob 23:07, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
<możecie dziś wszyscy siedzieć do późna?> |
|
|
Gothreek |
Wysłany: Sob 23:06, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
- a gdzie idziemy? |
|
|
Thoqqua |
Wysłany: Sob 23:06, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
Raczej nie - pomyślał - Idziemy? |
|
|
Gothreek |
Wysłany: Sob 23:06, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
- ok- uśmiechnął się do Thoqquy. -Może w końcu coś się zmieni w naszych relacjach na lepsze ;] |
|
|
Kyrie Zguba |
Wysłany: Sob 23:05, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
-Dobrze- powiedziała nadal wesoła- Choćmy już, bo będziemy musieli się rozbijać po ciemku |
|
|
Thoqqua |
Wysłany: Sob 23:03, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
Przeżyję - powiedział - Mam nadzieję - i spojrzał kątem oka na Gotha - uśmiechnął się - Ale jeżeli on idzie to też płaci |
|
|
Sakura |
Wysłany: Sob 23:03, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
- Na pewno chcesz z nim biwakować? Bo atmoswera moze sie popsuć przez wasze... sprzeczki. Ale fajniej by było bawić się razem.. ze wszystkimi... - uśmiechnęła się do Thoqquy - mam nadzieje, ze bedzie.. dobrze... - mruknęła i podeszła do Gotha |
|
|
Gothreek |
Wysłany: Sob 23:01, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
Tważ Gotha w chwili pytania Sak rozpromieniła się do granic możliwości.
-Jeśli to nie kłopot to z chęcią ;D. - Nie będzie to dla ciebie uciążliwe Thoqqua? ;P
-Namiot? ... ee.... nie ale moge na miejscu coś stworzyc. W końcu jak się włuczyłem po świecie to sam robiłem sobie dom. |
|
|
Thoqqua |
Wysłany: Sob 23:01, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
Antypatia? - spytał - Nie wiem... Po prostu kolesia nie lubię... Takie uczucie |
|
|
Sakura |
Wysłany: Sob 22:59, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
- Ojj.. Skąd wasza antypatia, co? - zwróciła sie do Thoqquy |
|
|
Kyrie Zguba |
Wysłany: Sob 22:58, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
-Tak! Masz może namiot?- spytała wesoła oddając część torab Thoqqe i Sak |
|
|
Thoqqua |
Wysłany: Sob 22:58, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
Ech - westchnął jak zobaczył Gotha - A ten tu skąd? |
|
|